Hej
Wczoraj wieczorem nie dodałam wpisu bo najedzeni z Ł poszliśmy spać o 9 razem z Antosiem
Nie będę się nadmiernie rozpisywać bo nie ma o czym. Jedynie z czego jestem zadowolona to z tego że wczoraj pobiegłam na działkę do teścia a Ł z Antosiem pojechali samochodem tam. Wróciłam też biegiem. Było ciężko bo pod górkę miałam sporo ale było extra w pół godziny spaliłam ok 520 kcal pohulałam na hula jako wyzwanie me i zrobiłam podciągnięcia aa i ozrzucałam się drzewa z wozu. Cały wóz zrzuciłam. Przez ten mega wysiłek bieg a potem zaraz drzewo na kolację zafundowałam sobie i Ł domową tortillę z kurczakiem, warzywami, sosem czosnkowym, i domowe placki tortillowe. Najedliśmy się tak że się ruszyć nie mogliśmy aż uznaliśmy że przesadziliśmy i powiedzieliśmy że nigdy więcej
menu
8.30- owsianka (robię z 8 łyżek płatków, łyżki otrębów, banana, rodzynki albo płatki migdałów) z 1/3 zjada Antoś
11.30- 2 muffinki
14.20- miseczka zupy warzywnej+ kromka chleba, jabłko, pół pomarańczy
17.00- po bieganiu- serek wiejski, 2 rzodkiewki, kawałek papryki
19.50- 2 tortille
Aktywność:
Wyzwanie hula hopowe 30 min zaliczone,
1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14,15,16,17,18,19,20,21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
bieg + 2x po 3 powtórzenia podciągnięcia spalone 520 kcal.
Wyzywanie bezsłodyczowe zaliczone na +
27,28,29,30,31,1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14,15,16,17,18,19,20,21,22,23,24,25,26,27,28,29,30,31,1,2,3,4,5
A teraz się biorę za dzisiejsze hula hop. Wieczorkiem dodam wpis z dniem dzisiejszym, menu, aktywność.
Kochane, nie chcę już chudnąć ale chcę zrzucić tłuszcz z brzucha. Jest jakiś sposób żeby bez spadków na wadzę spalić tłuszcz na brzuchu??
Słonecznego dnia
butterflyyyyy
5 czerwca 2014, 18:55Nie ma czegoś takiego jak miejscowe odchudzanie... Brzuch się robi głównie czystą miską, a do tego trzeba sporo samozaparcia. Po za tym jeśli chcesz wyrzeźbić sylwetkę bez spadku wagi polecam ciężary :) Piękne fitneski są tego przykładem :)