Przede mną zmiany... Duże zmiany. Od lipca otwieram własną działalność... Po wielu latach pracy u kogoś.. po wielu latach poniewierania, awantur będę pracować dla siebie. Do tej pory praca zawsze była dla mnie wszystkim. Oddawałam się jej.. I robiłam wszystko co mogłam aby pracować całą sobą... Jednak zdarzało się, że pracodawca mówił mi rożne nieprzyjemne rzeczy... przeklinał.. dołował.... Więc od lipca sama będę sobie szefem... Sama będę się opieprzać jeśli coś będzie źle... i sama będę sobie dawać premie... i co najważniejsze.. będę pracować dla siebie... oddawać się swojej pracy... Cieszę się bardzo.
Zmieniam też siebie... Muszę mieć twardy tyłek... żeby nie poddawać się tak ludziom... Być pewna siebie.. i przede wszystkim w końcu uwierzyć w siebie i w to że osiągnę sukces.
I zmienić się też z wyglądu... Chcę schudnąć... wiem że wtedy też będę bardziej pewna siebie...
I taki mam cel...
Nowa Ja... Nowa praca... Moja firma... Pewna siebie JA... Uśmiechnięta przebojowa... Taka chcę być :)