Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13-02-2011


week minął milutko i bardzo leniwie, nie wliczajac siedzenia do 3 w nocy nad układaniem grafiku do pracy na kolejne 3 m-ce , z dietką w kratke jak to przy @, jutro do pracy  ide a raczej wybywam na 2 dni w delegacje, niestety bede skazana na hotelowy obiad i kolacje , zobaczymy co tam beda miec, mam nadzieje na dobra rybke  z mnóstwem surówek
  • blancia1977

    blancia1977

    14 lutego 2011, 19:31

    hotel zamiast domowego lozeczka na mnie zawsze robil takie wrazenie ze jesc mi sie nie chcialo .. haha