Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5/9


5z 9 zaliczony pozytywnie, dziś zjadłam mniej węglowodanów i hmm wieczorkiem już się co nie którym oberwało , do jutra mi przejdzie
dzionek zakończony na 1000 kal wiec ok, 
mam nadzieje ze  waga będzie nadal łaskawie spadać
wczoraj zrobiłam 30 brzuszków, tak na dobry początek, w końcu od czegoś muszę zacząć, no i nakremowałam go kremem serum termoaktywnym , muszę sobie dokupić jeszcze inny z eveline , maja fajna ofertę i nie są drogie, ale to dopiero po wypłacie mimo wszystko.
Mam nadzieję ze następny tydzień będzie również owocny w dietkę., trzymajcie za mnie kciuki ;)