Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
10.06.2016r.


Cześć ;) wczoraj jakoś się opanowałam. Nie wiem co się dzieję, ale od południa do wieczora siedzi we mnie wręcz dzika ochota, żeby cokolwiek zjeść. Nie mogę się na niczym skupić, cały czas walczę z myślami. To chore o.O Może to przed okresem, a może moja prawdziwa natura wychodzi spod przykrycia :P

8:00: omlet z 3 jajek z cukinią w kostkę, pychota

11:00: koktail: zielona herbata, truskawki,banan, kiwi, szpinak, nasiona chia

15:00: miruna pieczona, kasza jaglana, sałata z jogurtem, koperkiem i szczypiorkiem

17:00: kalarepa i 2 marchewki

20:00: kasza jaglana, udko z kurczaka, pieczona cukinia

2 kawy z mlekiem, 1l wody, 1l czystka

Aktywności brak, bo akurat dzień nietreningowy.

A właśnie, co do moich treningów, w końcu się zdecydowałam, jakie i kiedy. Tak to będzie wyglądać.

Poniedziałek i czwartek: Lower Body z Fitness Blender, np.

Wtorek i piątek: Upper Body z Fitness Blender, np. 

Sobota: joga/rozciąganie

Na razie to by było na tyle. Miłego dnia ;)

  • fitnessmania

    fitnessmania

    8 kwietnia 2017, 14:24

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • aemmc

    aemmc

    11 czerwca 2016, 13:33

    Kochana znam to uczucie, aleeeee damy rade ! ;) jak nie my to kto ;)

  • angelisia69

    angelisia69

    11 czerwca 2016, 13:21

    to obroc to na swoja korzysc jedz truskawy,fasolke szparagowa,rzodkiewki ;-)

  • HoneyMoons

    HoneyMoons

    11 czerwca 2016, 09:00

    Też trenuję z tą Panią! Jest fantastyczna! :D