Tak jak mowilam pospalam troszke po nocce ..wypilam harbatke jakas na szczupla talie
Zjadlam dwa jajka na parze 3 male pomidorki ,garstke ugotowanej fasoli(nie wiem poco) posiedzialam 15 min i RUSZYLAM!!!
Mowie wam jak masakra ..godzine maszerowalam dziarskim krokiem w tym pol godz pod duuuza gore ...moje pluca!!!!!!! ALE adlam rade
Bylam naprawde barrrdzo zmeczona po tym wszystkim i z wielka ochota na energie ..znaczy CUKIERRR ..wypilam wiec tabletke musuja z vit C i energetyczna ..potem prysznic JESTEM OK
MARCELAAAA
23 maja 2012, 09:29A Ty żyjesz dzisiaj po tym wczorajszym marszu???? :)