Hej Chudzinki!
Od kilku dni towarzyszy mi nie najlepsze samopoczucie.
Pojawiły się pierwsze mdłości, które czasami towarzysza mi przez cały dzień.
No ale co zrobić w końcu jestem w ciąży, nie ma się czym martwic, mam nadzieje ze nie długo to wszystko ustąpi.
Co do apetytu raz jest raz go nie ma.
Ale i tak staram się jest regularnie 5 posiłków.
Pojawiły się pierwsze smaczki;)
Dziś zajadałam kanapki z pasztetem i ogórkiem kiszonym;)
Pozwoliłam tez sobie na małego paczka;)
2 dni temu na zakupach dopadła mnie wielka ochota na natchochy;)
Poszłam, kupiłam serowe ale zjadłam tylko kilka- zaspokoiłam apetyt a reszta czeka w szafie na lepsze czasy;)
Poza tym staram się jest zdrowo.
Ale od czasu do czasu pozwolę sobie na jakieś odstępstwo.
Duzo warzyw i owoców;)
Wczoraj mężuś wrócił z pracy i przyniósł mi bukiecik róż i pudełko Świerzych pokrojonych, obranych i gotowych do zjedzenia owoców;)
Wole takie słodkości niż pudełko czekoladek- wie czego mi trzeba;)
Zrobiłam w weekend drugi test i tez oczywiście był pozytywny, pozostaje tylko wizyta u lekarza.
W piątek lecę do Polski i jak uda mi się gdzieś dostać w piątek to pójdę od razu jak nie to po weekendzie.
W niedziele odbieram zdjęcia ze ślubu i już nie mogę się ich doczekać.
Co do bloga zrobiłam małą przerwę- nie zbyt dobre samopoczucie i pierwsze mdłości nie zachęcają do siedzenia przed kompem.
Trochę zrobiłam się leniwa
Ale w tym czasie musicie mi to wybaczyć.
Obecnie mamy jeszcze gości i czas trochę tez mnie ogranicza.
Z Polski teść przywiózł mi mój stary rowerek stacjonarny.
Jak tylko skonsultuje się z lekarzem co do jazdy to zacznę pedałować po troszeczku;)
Ale z tego co czytałam to najlepszy sport dla kobiet w ciąży.
Ostatnio zaopatrzyłam się tez w 3 parki nowych leginsów w czasie ciąży na pewno wykorzystam.
I w grubszy sweterek.
W końcu zima idzie.
U nas już pełną para;D
Wracam po powrocie z Polski z porcja zdjęć.;)
Pozdrawiam!
grgr83
21 października 2013, 19:26Oj ale zmiany w twoim życiu. Gratuluję słońce małej fasolki :))) smaki w ciąży to normalna rzecz 3maj się cieplutko
justyna1312
20 października 2013, 07:57oj kochana tym razem się nie zobaczymy ;( udało mi się zmienić pracę nie wiem czy na lepszą dziś się przeprowadzam a jutro zaczynam ;)
motiviann
19 października 2013, 14:54:) leginsy ładne, oby tylko gumka nie uciskala za bardzo w brzuszek .
sylwka82
17 października 2013, 07:34Dbaj o siebie,ciuchy super w sam raz na ta pore roku ...pozdrawiam
ewela22.ewelina
17 października 2013, 04:11Noo śnieg macie? Czekamy na foto:*:)
martini18
16 października 2013, 20:11ja pamietam jak jadlam ogorki kiszone pr