Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
codziennie chcę zmieniać się na lepsze:)! i
kolejny dzień z wami:)




Wczorajszy dzień przebiegł.....hmmm
nie najgorzej, ale troche przegięłam ze słodyczami....zboliża się @ a u mnie w tym czasie apetyt na słodkie jest ogromny

Wklejam zdjęcie wczorajszego śniadanka:)



potem :




no...tylko ciastek było ok 4 a wafelki ok 7....


potem koło 17:30

rosół z makaronem i dwa skrzydełka bez skóry i maleńki kawałek sernika
(zapomniałam o tym, że po 16 samo białko, poprostu wypadło mi z głowy:/)

ogólnie bilans przez te słodycze...myślę, że około 1900kcal...
  

no nic miłego dnia vitalijki!!!

  • MusingButterfly

    MusingButterfly

    5 maja 2013, 22:28

    Trzymam kciuki ;)

  • mery90

    mery90

    4 maja 2013, 11:51

    nie przejmuj się takimi malutkimi słodyczami! :D Bilans super!! Pozdrawiam!