Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzień...


Powiem wam, że wczorajszy dzień niby nie był zły, ale popełniłam jeden grzeszek...zjadłam malutka kajzerke. Moja wina. Kupiłam dla młodego i męża i po powrocie z zakupowego spaceru ( a był długi) jakoś mnie wzięło.
W sumie to jakoś nie rozpaczam, bo jak mam @ to zazwyczaj niewielu rzeczy umiem sobie odmówić a tu tylko bułka. Więc jakoś przeżyję.
Dziś jeszcze przed śniadaniem i nie mam weny...
Może zrobię tak...

Śniadanie:
2 jajka na miękko plus trochę białego sera i pomidorek
herbata

II śniadanie:
miseczka chudego mleka z 2 łyżkami otrąb i słodzik do tego
kawka

obiad :

zupa jarzynowa
kawałek domowego pulpetona

podwieczorek ( to moje łakomstwo)
plaster arbuza

kolacja...
śledzik

Tak na szybko wymyśliłam po przeglądzie lodówki :)
  • Magdula76

    Magdula76

    28 lipca 2011, 13:54

    czy ja gdzies napisalam, ze zubilam 5 kg w 3 tygodnie? chyba nie, ale fajnie by bylo:) mam zamiar zgubic prawie 5 do 4 wrzesnia i tym samym osiagnac moj cel. Jogurt Waniliowy Nestle Diet. A owsianke tez polecam, regularnie codziennie na sniadanie - ja gotuje ja na 3/4 szklanki chudego mleka, troszke slodziku, lyzeczka kako i 3 lyzki otrab owsianych. Gotuje na wolnym ogniu okolo 10 minut. Wychodzi gesta. Pychota:) PS ja tez kupuje codziennie swieze buleczki dla rodziny, ale osobiscie wole zjesc .......owsianke, hehhehe:)pozdrawiam.

  • Ilona33

    Ilona33

    28 lipca 2011, 11:40

    Nie zastanawiaj sie nad owsianka ;-) To naprawde super sprawa ;-) i 1 kg sie gubi jak nic po jednym dniu ;-) metabolizm sie podkreca, jelita oczyszczaja, bo otreby tez działją jak miotełka, a co dla mnie najwazniejsze, nie jest sie głodnym, bo 2 litry owsianki w ciagu dnia naprawde syca ;-)

  • Bobolina

    Bobolina

    28 lipca 2011, 10:22

    mm menu zapowiada sie pysznie, szczegolnie ten sledzik na kolcyjke :D eee nie przejmuj sie tak ta bulka! dobrze ze nie rzucilas sie na jedzenie, bo niestety @ czesto to powoduje, a tak to tylko nadprogramowa buleczka ;]

  • Ilona33

    Ilona33

    28 lipca 2011, 08:33

    Ta kajzerka to Ci sie podługim spcerze po zebach tylko rozeszła ;-) Spokojnie. Ja jak głodna wracam ze spaceru, to tez wkladam do buzi wszystko co w zasiegu reki ... musze sie pilnowac. To wlasnie glud robi nam cos takiego. Nie wolno dopuszczac do glodu ;-)

  • WikusiaXXL

    WikusiaXXL

    28 lipca 2011, 08:11

    w sumie to przecież samiutka woda z odrobiną cukru dobrze przyswajalnego :)