Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień jak co dzień :)


Kolejny marcowy dzień za nami:)
Wszystko pomyślnie.... bez grzechów:)
Najgorsze moge powiedzieć za mną, jeśli chodzi o słodycze.
Jakoś mnie już nie ciągnie. Tylko niestety w domu mam samych łakomczuchów, chodzą i kuszą wcale tym nie pomagając. Mój tata bardzo lubi słodkości i dobrze gotuje i piecze. Co raz coś nowego wymyśli. Zawsze coś kupuje słodkiego... bo lubi mieć.
Ale jak narazie nie jest źle:) Wytrwam , bo bardzo tego chce:)

Martwie się tylko, jeśli osiągnę to co chce:) czyli 30 kg mniej, jak bedzie wyglądała moja skóra:( Czy nie bedzie zbyt mało elastyczna itp, nie powiem posiadam dość rozległy cellulitek no i troszkę (ale na szczęscie nie dużo) rozstępów po ciąży.
Postanowiłam też zadbac więc o ciało. Kąpiele w soli, kremy ujędrniające. Codziennie się masuję masażerem aby rozbic tkankę tłuszczową.Czy myślicie że to wstarczy ?????
Macie jakieś pomysły jeszcze??
 Kurcze wyczytałąm na necie że najbardziej przy spadku wagi cierpi biust....
I co z tym fantem zrobić??????
 
  • berszka

    berszka

    13 marca 2012, 23:30

    polecam bańki chińskie na ujędrnienie skóry, pomagają. pozdrawiam :)