Witajcie Vitalijki! Wracam na Vitalie.
Moje życie zmieniło się o 360*. Zostałam żoną, matką i niestety tłustym wielorybem. Już kiedyś Vitalia pomogła zrobić ze mnie człowieka, więc... zaczynamy😃
Moja przemiana sprzed paru lat jest dla mnie największą motywacją.
Infatuation
KLARA12345
26 października 2020, 13:33Dwie różne osoby na zdjęciu.Działamy kobieto:-)Sylwester 2020 się zbliża😉
Holly77
14 lutego 2020, 14:01Vitalua to dobre miejsce na przemianę. Trzymam kciuki mooocno za Ciebie!
ANULA51
6 lutego 2020, 17:53O 180 a nie 360 :-)
infatuation
6 lutego 2020, 20:38Ale wszyscy wiedzą o co chodzi😃 wygoglowałam to i faktycznie mówi się 180, bo jest to prawidłowe pod względem logicznym. Przynaje się, mój błąd 😃
equsica
6 lutego 2020, 13:31tez próbuje wrócić do formy sprzed kilku lat :) cofnełam się w Twoim pamiętniku i wyczytałam ze zrzuciłas wtedy 17 kg chociaz na zdjęciu wyglada jakbyc zrzuciła z 2 razy tyle :) chylę czoła :D dałas rade wtedy dasz rade teraz :) powodzenia :D i wszystkiego dobrego :D
infatuation
6 lutego 2020, 14:08Damy radę! Jestem bardzo zdeterminowana 😃
Caramelcoffee
6 lutego 2020, 10:18360 stopni oznaczaloby, zxe wrocilas do punktu wyjscia;). Wygladasz OK, a bedzie lepiej! :)
infatuation
6 lutego 2020, 14:10W sumie racja😃 a mam nadzieję, że wrócę do tego punktu sprzed paru lat 😃
fit-mamaa
6 lutego 2020, 07:33Powodzenia! Na pewno dasz radę. ;-)
infatuation
6 lutego 2020, 14:10Tak, razem damy radę!
machnicka
5 lutego 2020, 23:56Przeszlam to Samo w pewnym momencie mojego zycia. Jak mialam 20 lat w pierwszej Ciazy przytylam 26 kg ( bylam mloda ,wiec caly dodatkowy bagaz z czasem stracilam) d’la odmiany 11 lat pozniej druga ciaza =40 kg (zucilam palenie i musialam prawie cala ciaze lezec). Stracilam 30 ale juz tak latwo mi nie poszlo 😢. Ty jestes jeszcze mloda, dasz rade.!!!!
infatuation
6 lutego 2020, 14:11Jesteś przykładem, że chcieć to móc😃
KLARA12345
5 lutego 2020, 21:50Nie jest źle ☺Walczymy!
infatuation
6 lutego 2020, 14:12Tak, walczymy 😃
aknaanna
5 lutego 2020, 20:23Wspolczuje, ze przytylas 40 kg... jak to się stało? Ciąża plus jedzenie? Czy hormony? Życzę powodzenia!
infatuation
5 lutego 2020, 20:48Tak jak wyżej. Złożyło się na to więcej czynników - tendencja do tycia, problemy w ciąży i moje zaniedbanie.