Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4 - wczorajsze


Tak oto wyglądała mój wczorajszy dzień.

Generalnie nie było źle:)



Nie wykonałam jako tako treningu, ale spędziłam aktywnie, a nawet harując ponad 3 godziny na ogródku. 

________________________________________________________________________


Walczymy dalej...


Dziś weszłam na wagę, a ona powiedziała mi dobrze sobie radzisz.

Póki co nic nie zmieniam, to było ważenie kontrolne czy moje działania nie idą na marne.

I wiecie co wam powiem....?!


NIE IDĄ!:)