Heej!
I tak pewnie nikt tego nie przeczyta lub mała garstka ludzi, ale co tam. Gdzieś muszę się wygadać. A i przepraszam, że nie pisałam tyyyle czasu, chyba wracam do Was
Otóż nienawidzę siebie, rodziców, mojego ciała, wyglądu, charakteru i ogólnie życia! WSZYSTKO JEST DO BANI Ahh załamana gówniara nic nie przeżyła, a się wymądrza, że życie ma do d.. Ale uwierzcie, że przeżyła więcej niż niektóre z Was, ale nie o tym.
Miałam karnet na zumbę, wychodziłam na nią w poniedziałki, środy i piątki o tej samej porze. Tak przez miesiąc. A dzisiaj jestem na zumbie i 7 nieodebranych od taty, wracam to awantura, że tyle czasu mnie w domu nie ma . Mówię mamie, że na żarty Jej powiedziałam, że przecież na randkę idę, a Ona no faktycznie. I zaraz do mnie 'Ty i randka, jakby Ania (moja siostra) to powiedziała to bym uwierzyła, ale Ty. Kto by z Tobą na randkę poszedł.' OH GOD WHY?! I zaczęła się głupio tłumaczyć..
Odchudzam się sto lat, ćwiczę jak pierdzielnięta, a wyglądam jak MONSTER. Fuuuuuck!
Sobotka - Mel B pośladki, brzuch, abs
Niedzielka - Mel B pośladki, brzuch, abs, Ewa Chodakowska 6 min. cz. 1, Ewa Chodakowska Ekstra figura
Poniedziałeczek - Mel B pośladki, brzuch, abs, Ewa Chodakowska Body Express (ale ciaseczka z Nią ćwiczą ), 1 h zumby (nigdy nie spociłam się na zumbie tak jak dzisiaj)
Łapcie fociaka z dzisiaj i leeecę
bsp1984
15 października 2014, 08:39wg mnie wyglądasz całkiem nieźle. NIe rozumiem twoich rodziców. Co to wogóle za teksty. Po co oni cię dołują. Zaburzają twoje poczucie wartości a tak naprawdę wcale nie wyglądasz źle. Masz prawo być dzisiaj zła na cały świat. Glowa do góry, ćwicz a figura napewno będzie lepsza. Trzymam kciuki
LunaLoca
14 października 2014, 17:31MONSTER?? no co Ty wyglądasz na serio super. Ćwicz zeby wyrzucić z siebie negatywne emocje :)
Grubaska.Aneta
14 października 2014, 17:29wszystko wszystkim , ale dla mnie to nie pojęte by pisać o rodzicach że ich nienawidzisz (jacy by nie byli) , kiedyś zrozumiesz jak bardzo będziesz żałować tych słów.
wiola7706
14 października 2014, 16:25wygladasz extra. Nie słuchaj ich. A matka!!! No sorry ale milutka to nie jest. Może ona jest idealem ale Tobie tez niczego nie brakuje. Głowa do góry . Walcz o swoje.
Dusia150692
14 października 2014, 15:21Kochana,przecież Ty jesteś szczuplutka :) nie przejmuj się tym co powiedzieli rodzice,wcześniej czy później będą tego żalować.Zobaczysz :* Trzymaj się :)
goskamg
14 października 2014, 15:00Według mnie nie wyglądasz jak monster a raczej fajnie i masz zgrabne nogi :) Takie teksty nie miłe miałam od starszej siostry i brata także po części Cię rozumiem ;) Ale będzie dobrze głowa do góry :)
palka000
14 października 2014, 14:58Spoko wyglądasz!!!!! a z rodzicami tez tak miałam, zawsze porównywanie do młodszej siostry, która ponad inteligencję stawia ilość partnerów seksualnych ech... takie życie kochana, musisz po prostu znaleźć sobie odpowiednie towarzystwo:)
pomalowana
14 października 2014, 14:33O, Ty też w klasie maturalnej. Ciężko z nauką, ćwiczeniami i dietą jednocześnie. Cóż, znam dobrze przykre dogadywanie ze strony rodzica... Co nas nie zabije, to nas wzmocni! Trzymaj się ;)
Invisible2
14 października 2014, 14:47No w tamtym roku dieta i ćwiczenia były na pierwszym miejscu, przed nauką. Teraz zmieniłam priorytety i widać to w moim wyglądzie :(
katinka75
14 października 2014, 13:55eh rodzice czasem są nie do wytrzymania...jak będzie mega źle to poszukaj pracy i się wyprowadź. A jak Ci się ogólnie podoba zumba ? Wybieram się za niedługo bo mam w karnecie na siłkę ;)
Invisible2
14 października 2014, 14:12Zumba jest świetna! Mega pozytywna energia:) a teraz jestem w klasie maturalnej więc nie podejmę się pracy, chcę studiować w innym mieście i się wyprowadzić. ;)
leon42
14 października 2014, 12:49Skąd tyle czarnych chmur w tak słoneczny dzień?
Invisible2
14 października 2014, 14:10To było wczoraj, dzisiaj staram się o tym zapomnieć:)
pozytywna16
14 października 2014, 09:09Rodzice to ładnie potrafią podsumować ..Nie przejmuj się ,głowa do gory, naprawdę wyglądasz świetnie, do nóg nawet nie ma się co przyczepić, a brzuch po takiej pracy kiedyś na pewno zniknie ;)
Invisible2
14 października 2014, 11:48Noo nogi chyba tylko na tym zdjęciu są ok :/ a brzuch jeszcze gorzej haha :D ale walczę dalej!
nova15
13 października 2014, 22:34O matko, "uwielbiałam" takie komentarze od mojej matki... one zawsze coś palną... a Ty nie jesteś Monster - patrzę na zajęcie i widzę piękne nogi! Zazdroszczę! Daj się ponieść endorfinom z zumby i nie myśl już o tym :)
Invisible2
14 października 2014, 11:47Noo staram się:) a nogi chyba tylko na tym zdjęciu wyglądają ok.. :/
studentka_UM_Lublin
13 października 2014, 22:19kochana, nie przejmuj się tymi słowami, wyglądasz super :) dbaj o siebie tak dalej :) będzie bardzo bardzo dobrze! już niedługo wyfruniesz z rodzinnego gniazda ;) puść te słowa w niepamięć! dzielna dziewczyna :) ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
Invisible2
14 października 2014, 11:52Ok, wieczorem to zrobię;)
Wiosna122
13 października 2014, 22:18Oj mamy czasem tak gadają... ja bym tam powiedziała zeby spojrzała na siebie..., głowa do góry!
Invisible2
14 października 2014, 11:52Dzięki i powodzenia! :)
vitalia92
13 października 2014, 22:11Faktycznie mama powinna pomyslec zanim powiedziala.. a swoja droga wygladasz przeciez normalnie, nie jestes zadnym monsterem ;d
Invisible2
14 października 2014, 11:52No nie popisała się, ale puszczam w niepamięć i walczę dalej! :)
nitktszczegolny
13 października 2014, 22:00Nie wyglądasz jak monster ! Naprawdę jest dobrze !!! Jeśli Ty wyglądasz jak monster to na mnie nawet nei ma określenia .... Glowa do góry !
Invisible2
14 października 2014, 11:51Nie mów tak :( obie damy radę!
kronopio156
13 października 2014, 21:56Słońce..jaki monster?? W palnik chcesz za takie gadanie!?:> ;-) Fajnie wyglądasz..i walczysz o siebie..<:-) No a w domu to coś masz zakręcone....ale tylko spokój nas uratuje..:* Tulam bardzo!
Invisible2
14 października 2014, 11:50Staram się nie przejmować takimi tekstami :) dzięki i powodzenia! :)
brugmansja
13 października 2014, 21:41Jakiś dzisiaj okropny dzień. Same smutasy. Mnie też dopadł kryzys. Ale wytrzymajmy do jutra - musi być lepiej!
Invisible2
14 października 2014, 11:49No dzień był straszny, ale dzisiaj już lepiej:)