Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zmokłam wczoraj jak kura .... Zmokła kura :))


Wybrałam się wczoraj z dziecmi na spacer i mimo , że za oknem czarne chmury ja teoretycznie Optymistka , zbagatelizowałam ten fakt i zmokliśmy
niemiłosiernie .... na poprawę nastroju kupiłam sobie cudne kolczyki za 5,99 i piękne materiałowe spodnie które idealnie mi pasują do mojej pięknej marynarki z Margo :)) Marynarke kupiłam jakiś czas temu była za mała bo w Margo mają do 42 rozmiaru teraz już sie dopinam a spodnie kupiłam w Sekund Handzie za 8 zł a piękne jak nowe i skracac nie trzeba :))  Bo ja
kurdupelek jestem i zawsze trzeba skracac :)) a to dodatkowe koszty
Humor mi dopisuje @ sie kończy ale postanowiłam sie nie ważyc do 9 kwietnia zobaczymy czy się da przesunąc pasek wagi ( oczywiście na minus )    Oby bo by mi troche łyso było jak przez miesiąc nic by nie zeszło. Wiadomo , że na początku spadek wagi jest większy , a z
miesiąca na miesiąc idzie coraz wolniej ale coś sie musi ruszyc . Gdzieś ostatnio czytałam , że najzdrowiej jest 0,5 kg na tydzień tracic to na miesiąc wychodzi 2 kg , no i z tego bym sie ucieszyła ale wtedy nie osiągne 6 z przodu ... Pożyjemy zobaczymy !Kończę to pisanie  i
Pędzę do obowiązków matki i żony !!! Pozdrawiam Was Kochane :))

  • ElinkaK

    ElinkaK

    24 marca 2009, 18:01

    Fajnie sobie wyglądasz-figurka sie ładnie prezentuje. Tylko sie nie rozchoruj przez spacery w deszczu. Ja tam wierzę że 6 zobaczysz na świeta.Pozdrówki.

  • agakotek1

    agakotek1

    24 marca 2009, 12:12

    co do tego rozmiaru to xs to taki kombinezon ale myśle że ta rozmiarówka nie jest rozmiarówką naszych polskich rzeczy...a na taniec brzucha to tez bym poszła..kurcze..ale ci zazdroszcze:-)