Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień drugi - ciągle trwam :)


Dobry wieczór wszystkim (noc)(noc)(noc)

Dzisiejszy dzień minął ciężko.Cóż... praca w restauracji, gdzie pełno pyszności nie pomaga. Plusem jest to, że łatwo można sprawdzić silną wolę - jeszcze się trzymam:)

Do diety dołączam jeszcze krótkie i stopniowo zwiększane codziennie ćwiczenia ABS. Nie wymagają dużo wysiłku, a to idealnie pasuje do początku diety :p Dziś tak samo jak wczoraj 20 min spacerku wieczorem.

Przepisy które stosuję będę załączać na dole postów.

Dziś pochłonęłam:

Śniadanie 131 kcal: serek wiejski light + pieprz + natka pietruszki. Do tego 100 g kefiru + otręby pszenne 2 płaskie łyżki

Przekąska 113 kcal: Słodki omlet z otrębami (jak wczoraj tylko dodałam pół łyżeczki kakao - czekoladowe:))

Obiad 473 kcal:  3 kotleciki z jajek + 2 bułeczki z otrąb + 50 g jogurtu greckiego 0% z czosnkiem

Przekąska 59 kcal: 50 g kefiru a później kawa mrożona ze 100 ml mleka 0% 

Kolacja 73 kcal: 100 g pieczarek marynowanych (marynowałam sama na jesieni8)) i do tego 75 g serka wiejskiego - oczywiście light!


Pozdrawiam cieplutko :*:*:*

IronLua



Bułeczki 9 szt:

  •  25 dkg chudego twarogu 
  •  3 jajka 
  •  3 łyżki otrąb pszennych 
  •  6 łyżek otrąb owsianych 
  •  troszkę proszku do pieczenia 
  •  przyprawy: Vegeta, czosnek granulowany

  • Twaróg miksuję z jajkami, dodaję otręby, troszkę proszku do pieczenia (około 1/2 małej łyżeczki), 
    przyprawy wg uznania; daję dużo czosnku granulowanego i vegetę. Piekłam ok. 40 min w 200 stopniach, ale lepiej niech każdy sprawdza indywidualnie.


    Kotleciki 5 szt:

    • 3 jajka na twardo
    • 1 jajko surowe
    • pół małej cebuli
    • 3 plastry szynki z kurczaka
    • łyżka skrobi ziemniaczanej
    • przyprawy wg uznania

    Jajka na twardo starłam na grubych oczkach, dodałam do tego posiekaną cebulkę i drobno pokrojoną wędlinę. Dodałam surowe jajko, skrobię i doprawiłam do smaku. Piekłam bez tłuszczu na patelni nieprzywierającej. Do nich zrobiłam sos czosnku, jogurtu i pietruszki. PYCHA!! 

    • fitnessmania

      fitnessmania

      19 marca 2017, 11:35

      Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - jak pozbyć się tłuszczu sposób xxally

    • CzystaKarta

      CzystaKarta

      21 czerwca 2016, 14:24

      Kochana jedz te przynajmniej 1600 kcal :). takie odżywiane tylko rozwali twój metabolizm, lepiej zadbać o swoje zdrowie. Pozdrawiam

      • IronLua

        IronLua

        22 czerwca 2016, 12:19

        Tak, doskonale sobie zdaję sprawę że to o dużo za mało kcal! ale jakoś tak nie chce mi się więcej jeść. Myślę żeby zastąpić niektóre produkty innymi - bardzie kalorycznymi. Jak do tej pory nie czuję się osłabiona bo zawsze tak jadłam -mało i rzadko ( i nie wiem skąd ta waga:/). Na ironię skończyłam dietetykę - no ale szewc bez butów chodzi:/ muszę się ogarnąć!!

      • CzystaKarta

        CzystaKarta

        22 czerwca 2016, 12:21

        Eksperymentuj z dodatkami, orzechy czy suszone owoce :)

      • IronLua

        IronLua

        23 czerwca 2016, 09:17

        Oki, dzięki :) coś będę kombinować żeby waga leciała w dół a organizmu nie osłabiać :)

    • angelisia69

      angelisia69

      21 czerwca 2016, 12:23

      zobaczymy jak dlugo ten entuzjazm potrwa

      • IronLua

        IronLua

        21 czerwca 2016, 12:53

        Mam nadzieję że jak najdłużej :)