Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 26 - Tyle się działo..


Cześć moje słońca!
Przepraszam, że tyle czasu mnie nie było, ale same kłopoty.
Przez burze spalił mi się router. Niestety nie mialam przez ten czas dostepu do internetu, a teraz pisze u znajomej. Dieta byla trzymana no niestety cwiczeń zbyt wiele nie było.
Przez ostatnie 4 dni trzymała mnie jakaś okropna grypa żołądkowa, jak to teraz się docenia że można siedzieć bez wysiłku heh :D

Na wadze 77 kg także nie jest najgorzej :)
Więcej napiszę w poniedziałek jak będę miała już internet w domku :*
  • gosiaceg

    gosiaceg

    1 września 2012, 07:46

    Spokojnie podzialasz jak juz ten net odzyskasz! Do poniedzialku! Milego weekendu!