Spotkałam dzisiaj kumpla, namawiał mnie żebym wróciła na treningi. Ale po co. Kolejny raz zaczynać? Ileż można? Poza tym nie mam siły ani nastroju...
Spotkałam dzisiaj kumpla, namawiał mnie żebym wróciła na treningi. Ale po co. Kolejny raz zaczynać? Ileż można? Poza tym nie mam siły ani nastroju...
barbra1976
7 września 2021, 22:54Jak to babcia mawiała, do usranej śmierci 😁
Kaliaaaaa
13 czerwca 2021, 21:22Można do skutku... Ja wróciłam do biegania po paroletniej przerwie i jestem bardzo zadowolona... Aktywność fizyczna może dodać sily-zalezy czy brak wynika z obiektywnych okoliczności czy z psychiki. Myślałaś o jodze? To niby takie nic ale jednak coś:) łatwiej się zebrać i poprawia nastroj
iskierka74
14 czerwca 2021, 07:38Tak, dawniej wracałam z chęcią i po wielu latach. Myślałam o jodze ale tu gdzie mieszkam nic nie ma.
Kaliaaaaa
14 czerwca 2021, 09:43Od początku roku ćwiczę z filmami Gosi Mostowskiego z YouTube... Wiem że czasem ciężko się przekonać do ćwiczeń przed monitorem ale mają sporo zalet(dostępność, elastyczność). Warto spróbować:)
agape81
12 czerwca 2021, 15:44A dlaczego nie. Ja po 2 latach wróciłam na zajęcia fitness. Ciężko jak cholera zaczynać od nowa. Ale najważniejszy pierwszy krok. Potem już łatwiej.
Blue_Fairy
12 czerwca 2021, 13:11A myślała pani o jakimś sporcie? Rolki, rower, siatkówka np? Albo joga, ewentualnie coś bardziej nietypowego - jakieś sztuki walki, samoobrona?
iskierka74
14 czerwca 2021, 07:40Kickboxing, samoobrona, siłownia, pływanie, rower, rolki, to wszystko było w moim życiu. Teraz jedyne do czego się mobilizuje to chodzenie.