Rowerek stacjonarny 60 minut.
Muszę dokupić staników, bo nie nadążam z suszeniem.
I wracamy do pracy a ja kompletnie nie mam ubrań. Moro, dresy i puste szafki. Butów też nie mam, torebki, płaszcza. Nie żartuję, naprawdę nic nie mam. Już nie mówiąc o świątecznym ubraniu czy sylwestrowej sukience...
---
joavita
26 grudnia 2021, 21:32Pozdrawiam poświątecznie
Nattina
8 grudnia 2021, 20:15Strój do pracy skompletujesz. Patrz, żeby wszystko do siebie pasowało. Kilka ubrań a będziesz miała różne zestawy.
iskierka74
8 grudnia 2021, 21:50No chyba jednak nie. Tak kombinowali z tym remontem, ze przedłużyli zdalną do 9 stycznia, póki ...
przymusowa
8 grudnia 2021, 00:45Masz wszystko na pewno, tylko ten powrót Cię trochę na moment zaszokował:) U nas problemu takiego nie było, pracujemy cały czas normalnie. Aczkolwiek kiedy córka miała po zdalnej wrócić do szkoły, przez moment byłam świadkiem podobnego zachowania.
agape81
7 grudnia 2021, 15:56Też nie mam świątecznego ubrania. Sylwestrowe jakieś mam, kupiłam ostatnio na przecenie. Ale mój strój swiateczno-sylwestrowy to ciepłe dresy 🤪. Serio. Mam wywalone.Traume mam z dzieciństwa odnośnie ubioru i całej otoczki BN, długi temat. Lubię dekoracje itd, ale samej Wigilii i świąt nieznoszę. Także teraz robię tak jak ja chce. Piżama, kocyk, netflix i nic do szczęścia mi nie potrzeba więcej w święta.
izabela19681
8 grudnia 2021, 00:10a myślałam, że tylko ja taki dziwak, nawet do rodziny na święta nie jeżdżę, zawsze znajdę wymówkę :D