Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i znowu


będąc od zawsze na diecie doszłam do 53 kg. Widać jaka to dieta. Kopnąć mnie w d...to mało. Decyzja podjęta, focie wejściowe zrobione, 5 km na orbim  też, stąd ciuchy zapocone nieco. Co miesiąc niezależnie do wagi będę robiła nowe. Będzie fotostory w stronę nieokreśloną - oby w dół.

  • krcw

    krcw

    19 stycznia 2015, 18:34

    moim zdaniem masz jędrne ciało :D

  • Shahrazad

    Shahrazad

    14 stycznia 2015, 21:24

    wygląda naprawdę spoko, trochę trzeba podmodelować (chociaż te szczegóły się dopieszcza najciężej... ale grunt to mieć bazę). Widzę że jesteśmy mniej więcej tego samego wzrostu. Mój cel to tyć do 53 kg, a maksimum-maksimów czerwone światło 55kg. Pewnie będę się bujać koło tego również.

  • isssia

    isssia

    11 grudnia 2014, 19:45

    prawie = 5 kg, hehe

  • chesera

    chesera

    11 grudnia 2014, 15:52

    No cóż, prawie ideał.