Dzień wszystkich świętych prawie już minął. W tym dniu myślę więcej o rodzicach i jak bardzo mi ich brakuje Babcia do mnie zadzwoniła i powiedziała, że kupiliśmy bardzo ładną wiązankę. Bardzo mnie to cieszy.
Dzisiaj na obiadek jadłam pieczarki z cebulą i parówkami (może być).
WkrotcePiekna
2 listopada 2010, 18:09ciasto będzie smakowało:)))