Chyba zaraz zacznę krzyczeć !!! Ja wiem, że wczoraj zjadłam niepotrzebnie ten makaron, ale to nie powód, żeby waga wskazywała 1 kilo więcej niż wczoraj. Co ja robię źle! Jednak muszę się uspokoić i nie poddawać się. W sobotę jesteśmy zaproszeni do mojej przyjaciółki i wiem, że będzie drink a dalej muszę trzymać dietkę.
Zaczynam być chora nakarmiłam Hanię i nie mogę spać. Zaraz będę robiła kajzerki z przepisów Dukana zobaczymy jak wyjdą, a na obiadek zupka pomidorowa z pulpecikami.
Pozdrawiam
Arisava
11 listopada 2010, 10:31Dlatego ja staram się nie ważyć codziennie... bo jednak to nie jest motywujące jak widzimy na wadze większe liczby.. .:/
golcia18
11 listopada 2010, 10:18To na pewno nie od makaronu przecież z tego co napisałaś wczoraj było go niewiele! Nie martw się:):):):) Trzymam kciuki!! Miłego dnia:):):):):)
iZaCzArOwAnYmOtYlEki
11 listopada 2010, 07:08Powodzenia !
MONIK1978
11 listopada 2010, 07:04i nie poddawaj sie tak łatwo. Raz na wozie raz pod wozem.:-))