Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jutro wazenie....
17 października 2012
Nie schudlam jakos duzo, jezeli wogole waga cos drgnie... zobaczymy rano . To wszystko przez niedziele i poniedzialek :( zauwazylam, ze coraz bardziej brakuje mi slodyczy i nie wiem jak to zaspokoic??? To juz 11 dzien diety i chyba ja sobie przedluze bo ten abonament mam do 5 listopada.
Okruszek83
18 października 2012, 09:35Jeśli dieta działa to przedłużaj, z czasem ta chęć na słodkie będzie coraz mniejsza, ale jak masz chęć to zjedz coś, nie dużo, żeby potem ze zniecierpliwienia nie zjeść za dużo :) ja tak robię. Kosteczka czekolady, biszkopcik, a na ciasto czekam na "okazję", a na przykład w sobotę będą urodziny chrześniaka i sobie pozwolę na tort, a co :)
iszti
18 października 2012, 08:52Jeśli przedłużysz abonament w Vitalii, to zaznacz w ustawieniach, że chcesz desery - są naprawdę smaczne i słodkie:D pieczone jabłka z miodem, pianka truskawkowa.... Co do chudnięcia, niestety teraz już może waga spadać wolniej, bo zaczyna się zmniejszać tkanka tłuszczowa, a nie tylko woda:)
jusiska
17 października 2012, 21:53Nie myśl o słodyczach, zastąp je dobrymi owocami - wiśniami,truskawkami, mango lub pomarańczami zależy co lubisz najbardziej. Trzymam kciuki :)