Miniony tydzień nie należał do udanego,liczne grzeszki i waga prawie w miejscu.Ale od dziś poprawa na śniadanie owsianka,na drugie serek wiejski i 2 styropiany ,marchewka ,jabłko .obiad.warzywa na parze .czekają mnie jeszcze ćwiczenia.Pogoda się poprawiła więc czas rozpocząć sezon z kijami.
Mata_Hari
17 lutego 2014, 18:36Trzymam kciuki :)
Invisible2
17 lutego 2014, 18:32No mam nadzieje, e ten tydzien będzielepszy :)