Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11 kwietnia


Dziś rano waga pokazała 73 kilogramy ale cała noc spędziłam w toalecie chyba jakaś jelitówka.

Śniadanie 6 rano: dwie kromki chleba pszennego sonko - jedna z serem i dżemem druga z serem i pomidorem.

Drugie śniadanie 10:00: miseczka płatków fitness z 170 g jogurtu naturalnego bakoma 0%. Kawa.

Obiad: sałata z 200 g kurczaka i pomidorem.

Aktywność fizyczna: 1,5 h pracy w ogrodzie- koszenie trawy, sadzenie krzewów.