Jestem do bani, aż mi wstyd za siebie. tak ładnie się trzymałam przez pierwsze 4 dni a później szkoda gadać. Sama nie wiem już jak na siebie wpłynąć, żeby się nie obżerać.... Jestem załamana sobą i swoim postępowaniem....:(
Jestem do bani, aż mi wstyd za siebie. tak ładnie się trzymałam przez pierwsze 4 dni a później szkoda gadać. Sama nie wiem już jak na siebie wpłynąć, żeby się nie obżerać.... Jestem załamana sobą i swoim postępowaniem....:(
grubciaakasia
2 listopada 2015, 08:39musisz się podnieść i iść dalej nie załamuj się wpadką, najlepszym się zdarza. trzymaj się !!! głowa do góry
ewelina1006
2 listopada 2015, 08:38Moze wspolna motywacja? Mam tak samo...