Jestem z siebie dumna:) dziś ładnie trzeci dzień z kolei poćwiczyłam ( 40min steper i 3 filmiki z Tiffany po 10min), wczoraj dietkowo było wzorowo, nie dałam się skusić na żadne słodkości i słone przekąski:) chyba w końcu zrozumiałam że robię to dla siebie, żeby mieć lepsze samopoczucie, czuć się ładniejsza i atrakcyjniejsza:) zawsze wymawiałam się że nie mam czasu na ćwiczenia a teraz udało mi się ten czas wygospodarować i nawet myślę sobie, że nie jest tego aż tak mało bo godzinka lub troszkę więcej to chyba nie jest źle:) myślę, że to wasza zasługa Kochane Chudzinki...:)
Anulka_81
4 listopada 2015, 17:04Zuch dziewczyna,tak trzymaj!
grubciaakasia
4 listopada 2015, 12:52brawo, gratuluję wytrwałości, oby tak dalej :)
tastunia
4 listopada 2015, 11:11Nie ma to jak być dumną z samej siebie. Gratulacje za mobilizację :)