hej dziewczyny :-)
Ostatnio zadko tu wchodzę , jakoś straciłam polot ... czytam pamiętniki a w nich ... uchodźcy, terror, choroby, nie chce mi się i znowu dzień stracony ... masakra jakas!
Zero motywacji od was bije :-(
Jest mi trochę przykro z tego powodu bo dodając pierwszy wpis do mojego pamiętnika liczyłam jednak na wsparcie ... w tak trudnym i długim procesie .
No więc ja się nie poddaje :-)
Mam nadzieję, że chociaż ja motywuje kogoś!
Z racji tego że jestem na urlopie zo z dietą różnie :-/ ale sport zaliczam na 5+ :-)
Od jakiś dwóch tygodnia wróciłam do skalpela :-)
Do tego kupiłam hula hop ... takie z masażem ... boszzz jak to boli :-) ale podobno efekty są super.... ja na nie będę musiała poczekać :-)
Do tego standardowo robie pośladki mel b i boczki tifany. ..
Niestety dalej mam duży brzuch wiec katuje się brzuszki natali gackiej :-)
Jak to mówią sport to zdrowie :-)
Do celu zostało mi 6 kg ... zastanawiam się czy nie podwyższyć poprzeczki i nie przesunąć paska na 75 kg ??
Co o tym sądzicie?
Buziaki :-*
NaDukanie
27 listopada 2015, 00:38Też straciłam wene to vitalii przez tematy forum na pierwszej stronie. Nie dziwię ci się. Nie daj się i walcz :)
irena.53
26 listopada 2015, 23:01Witaj kochana....nie jest źle,,myślę,że zawsze znajdzie sie ktos kto sam ladnie ćwiczy trzyma dietę... no I tym samym zmotywuje. Twoj problem nie jest duzy, do 75 kg masz niedaleko, a to juz będzie ładna waga. Życze Tobie I sobie zapału I uporu, pozdróweczka, pa
limonka92
26 listopada 2015, 21:27Nie poddawaj się. Dasz radę! Razem damy!
jadzia84
26 listopada 2015, 21:28Właśnie to chciałam usłyszeć :-* Ja jestem jedną tych z ostatnich co myślą o podawaniu! Damy radę! !
limonka92
26 listopada 2015, 21:45Ciesze się ogromnie ;) I wierze, że z takim podejściem nam się uda :)
jadzia84
26 listopada 2015, 21:46Uda :-) bo jak nie nam to komu :-)
LoVeLoVe92
26 listopada 2015, 21:19Hej :) ja za to trzymam diete, ale jeszcze nie cwicze,mam w planach...siedze non stop albo praca albo biblioteka, bo zbieram materialy do mgr...wlasnie teraz tez szukam w necie czegos :( co do 75 kg...hmmm nie wiem, a jak sie czujesz na silach? Ja trzymam kciuki tak czy inaczej :*
jadzia84
26 listopada 2015, 21:26Czuje się na siłach , ale wiem ze to by mi zajęło tak do marca. Kwietnia może :-) a ja bym chciała juz twraz wziąć się za stabilizację :-) ale te 75 kg tez mi się widzi :-)
LoVeLoVe92
26 listopada 2015, 21:29Ja bym sie brala za 75 kg na Twoim miejscu przy wzroscie 174 cm, mega by bylo...ja teraz waze ponad 70kg do 168cm, a jak wazylam 60kg bylo pieknie <3
jadzia84
26 listopada 2015, 21:36NO zobaczę jak to będzie z 80-tką. W sumie nadal to będzie nadwagą. Ale wtedy będę decydować :-)