Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hashimoto :-/

I to znowu ja . Od tamtej pory mojego komentarza, minęło troche czasu, a ja jestem mądrzejsza o co nieco. Dowiedziałam się,że choroby autoagresywne można leczyć I wyleczyć. A ktualnie sama leczę jedną z nich, a nawet dwie czy trzy. Pano doctor co napisałą tą ksiązkę tez miałą tą chorobę rozumiemy sie -tarczycę. Tak na już police Ci tą książkę Możesz wyleczyć choroby autoimmunologiczne - autor dr Amy Myers. Kupiłąm w księgarni wysylkowej w Warszawie Kormoran, To naprawdę DZIAŁA !! Polecam. Pomyślności życzę - Irena

Witaj.....przykro z tego powodu, tej Twojej choroby....Pewnie juz do tej pory ustawiłąś sobie włąściwe odżywianie I profilaktykę czyli całe postepowanie zachowawczo leczące. Zdrowia I radości życzę ....

Ja mam. Łatwo nie jest. Ja polecam grupy na facebooku, dużo tam się dowiesz.

Hej, z mojego doświadczenia wynika, że jeść trzeba bardzo zdrowo nie ze względu na haszi, tylko ze względu na wszystko inne - dla mnie to znaczy - kasze, warzywa, owoce, troszeczkę ryby i indyka, bez sklepowych słodyczy i nabiału. I znaleźć ogarniętego endo, dobrze ustalić dawkę leku, pamiętać, żeby codziennie połknąć:) i już. Ja robię tak od ponad 10 lat, nie czuję żadnych objawów, życzę Ci tego samego:)

Przykro mi z tego powodu,dosc glosno o tarczycowych problemach ostatnio.Tu masz fajnego bloga z mnostwem informacji : http://www.tlustezycie.pl/2013/08/hashimoto-niedoczynnosc-tarczycy.html