Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ha!


Wczoraj pojechałam na dyskotekę z moim chłopem ;)
Wypiłam kilka drinków z tequli ze spritem.Trochę też potań czyłam. Ogólnie fajnie się bawiłam.Do domu wróciliśmy ok. 3.30. Zaczynało się już rozjaśniać!
No w końcu teraz są najkrótsze noce.
Dziś troszkę odczuwam te drinki ale tylko troszkę.Zaraz wypiję czerwoną herbatkę!
Dziś się zważyłam i zmierzyłam.waga wskazała 84,8! :D A w pasie(na wysokości pępka)95 cm- czyli mniej 2 cm! :D Biodra zostały tak jak były.
Bardzo mnie to cieszy! I teraz nadal trzymam się ograniczania słodyczy, jedzenia warzyw, picia wody i zielonej herbaty...I wiem że są jakieś skutki!

A wczoraj przeczytałam w ulotce z Inter Marche że mają w ofercie całą serię Sexy Look Bielendy w promocji po 14,99 za szt.We wtorek ponoć się ta oferta zaczyna,Więc natychmiast tam się udam i zakupie! Kupie też koleżance na urodziny!A co niech też jest piękna!