Dziś mimo okropnego upału
już właściwie od rana
poćwiczyłam sobie solidnie
Jak już skończyłam ćwiczenia
i streching to stwierdziłam
że super jest tak sobie
poćwiczyć.
A teraz idę do ogrodu
porzeczki obierać.
Będę siedzieć na kocyku
w toplesie!!!!!!!
Trochę sobie cycuchy opale ;)
Jewik
11 lipca 2006, 11:33ale spsikaj je sobie dobrze kremikiem z duuużym filtrem, bo potem ich z tydzień nie dotkniesz - slonko w południe jest cholernie zjadliwe, zwłaszcza dla takich miejsc.
Tineczta
11 lipca 2006, 11:33No aż milo się zrobiło czytając Twój wpis. Tak trzymać! :-D