Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wpis


Waga znów przekroczyła 60kg, więc czas na opamiętanie.

Pomiary z wczoraj:
 Obwody (cm)
Szyja                        32
Biceps                      24,5
Klatka pod biustem 76
Talia                         72
Brzuch                      86
Biodra                      97,5
Boczki                      90
Udo g.                      56
Udo d.                      41
Łydka                       36

Także przede mną znów wyzwanie. Tym razem lekko utrudnione ze względu na to że od kilku m-cy nie mogę jeść nabiału, bo chyba nie toleruje białka z  mleka. Moja dieta zawsze opeierała się na kefirach, owsiankach lub musli z mlekiem, jogurtach naturalnych i serkach wiejskich. A teraz to nie wiem co jeść.... i póki co jem normalnie, ale staram się zdrowo i nie objadać.

Wczorajsze menu:
ś: musli z mlekiem (dawno nie jadłam mleka i chciałam sprawdzić czy się przyjmie no i nie przyjeło się)
o: kotlet z piersi kurczaka, jeden ziemniak, surówka z kiszonej kapusty
k:jenen płat śledziowy, 2 kromki białego chleba
ponadto: kilka mandarynek i kilka cukierków


Ćwiczenia-45min
rozgrzewka, ćwicz. na brzuch i nogi ~~ 30min.
rowerek 15min