Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sprawozdanie - 8 dni za mną



CZEŚĆ WSZYSTKIM!

Muszę powiedzieć, ze jest dobrze ;) Mimo  że miałam w ten piątek najważniejszy egzamin w moim całym dotychczasowym życiu daję radę! Trzymam się moich postanowień!



No, żeby nie było tak dobrze, muszę się do czegoś przyznać... nie ruszałam słodyczy ale za to jadłam galaretkę i raz budyń ;) Ale tym się akurat tak bardzo nie przejmuję. Wytrwale robiłam moje wyzwania (przysiady + ABS) ale powiem Wam, że do Ewy nie mogę się przekonać... Robię to turbo i robię i jest mi taaak ciężko... Chyba na następny miesiąc wybiorę raczej 6 min treningi. No, ale na razie jeszcze próbuję!

Za to pokochałam bieganie ;) W H&M zaopatrzyłam się w stanik sportowy i ze zdwojoną siłą przebieram nogami! ;) Polecam to wszystkim, którzy jeszcze nie próbowali! Wtedy dopiero skaczą endorfiny (bo po Turbo to mam ochotę leżeć i nie ruszać się przez cały dzień  - padam na twarz)




Kolejne "z trasy" ;)




Czy mówiłam, że zaczął się u mnie sezon truskawkowy! Taaak! Truskawki jem teraz cały dzień i ze wszystkim! ♥♥♥♥

Czekająca na wakacje,
Jagoda

  • chimera27

    chimera27

    9 czerwca 2013, 00:25

    ładny brzuch :)