Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
(Kolejny) nowy początek


Jak zazwyczaj - od poniedziałku zaczynam odchudzanie... Planów tysiące, pomysłów miliony, silna wola postawiona w stan gotowości... Zobaczymy na jak długo. Nie chcę znów sobie mówić, że "tym razem się uda", bo "ten" raz jeszcze nie nadszedł jak do tej pory, a każdy jest kolejną próbą, trwającą krócej lub dłużej, z większymi lub mniejszymi sukcesami, ale zawsze z takim samym zakończeniem-powrotem do starej wagi plus vat... Zobaczymy.