...jaki jest, każdy wie. I co się na nim je.
Dzisiaj szkoła dziecięcia zorganizowała grilla rodzinnego. Do pewnego momentu się trzymałam, ale później poległam. Ciasto z rabarbarem było wyśmienite! Kiełbaski, bagietki pieczone - też kusiły i skusiły. Pocieszać może to, że wszystkiego zjadłam po niewielkim kawałku. Ale i tak ilość pochłoniętych kalorii jest przerażająca.