Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wnuczek


witam Vitalki , jest 18,20 i nie wiem jak napisać wieczór , na dworze jest cudownie i nie podobnie do wieczora. Siedze na dworze czytam wasze wpisy , to tak jakbym rozmawiała z wami. Jest spokojnie ale od poniedziałku bedzie u mnie 7 latek najukochanszy wnuczek. Wiec czekam na wasze podpowiedzi co mocna cały dzień robić  z nim aby nie nudził sie na wsi.wszystkie podpowiedzi będą dla mnie cenne Pozdrawiam]:>]:>

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    25 czerwca 2015, 19:46

    Jasiu, ja miałam 5letniego wnusia na sobotę i niedzielę, tak mnie wyeksploatował, ze 2 dni dochodziłam do siebie, to wulkan energii. były spacery, zabawy, my padaliśmy, a Franuś miał coraz większą energię, a poza tym wstaje rano, po godz5, jak do fabryki:-)))

    • jasia242

      jasia242

      27 czerwca 2015, 12:22

      U mnie tez tak bedzie bo znam to ale teraz bedzie dłużej , serdecznie pozdrawiam