Dzisiaj w poniedziałek miałam sane smutne i depresyjne sytuacje :ginekolog dał mi skierownie do szpitala onkologicznego na badanie piersi bo coś jest ? ! Bylam na pogrzebiea na koniec dostaladostałam migrenę . I tak zlecił mi cały dzień. Wieczorem po tabletkach czuje się już jako tako. Ale jest o czym myśleć przed snem. Jutro bedzie lepiej. Serdecznie pozdrawiam
Aweko
23 lipca 2015, 08:22Trzymam kciuki za lepsze jutro. Obrazy są przepiękne. Zazdroszczę ci takiego talentu
KASI2013
21 lipca 2015, 11:46... u mojej mamy było podobnie ...badania ... i na całe szczęście wszystko w porządku ...niepotrzebny stres ... trzymam kciuki i bądź dobrej myśli :) pozdrawiam serdecznie
Zojka49
21 lipca 2015, 09:29Gilda ma rację - nie martw się na zapas. Niekiedy z dużej chmury mały deszcz. Poczekaj aż Cię do końca zdiagnozują a później działaj i się nie poddawaj. Całuski
gilda1969
21 lipca 2015, 08:50Nic się nie martw na zaś, na zapas nie wolno się martwić. Nawet jeśli coś znalazł, to dobrze, bo jeśli to groźne - już to macie, jeśli nie - przynajmniej przebadają. Trzymam kciuki, kochana, pamiętaj, wszystko się da wyleczyć jeśli wcześnie zdiagnozowane! Pozdrawiam serdecznie, papa:)