Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dieta i ćwiczenia


Witam miłe i mądre Vitalki ,jakoś nie mogę zabrać się za dietę i ćwiczenia po powrocie z wycieczki w Turcji. Diety nie stosuję bo mam wrzody żołądka i jem aby nie bolało. Ciągle jestem zaganiana i nie mam czasu do ćwiczeń /chyba źle tłumaczę /to moje lenistwo.

Ale teraz czekam na moją internetową wnuczkę Nellę ma już  roczek. Jedzie teraz do mnie i będzie około 24. Oj jak tęsknię za nią i niecierpliwie wyczekuję.

Wytłumaczę się ze miałam przerwę w pisach bo problem z internetem ale teraz ok. Proszę napiszcie czy ćwiczycie i czy macie wykupioną dietę albo ćwiczenia. Serdecznie pozdrawiam:)(martwy)

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    25 października 2015, 17:00

    Witam Cię Jasiu! mi podobnie, bardzo trudno wpaść na właściwe tory, działamy więc razem!!!

  • ninka1956

    ninka1956

    23 października 2015, 18:48

    Oj wrzody to bolą, wszystko trzeba gotowane jeść, dużo zdrówka Jasiu buziaki

  • dorotamala02

    dorotamala02

    23 października 2015, 15:46

    Współczuję cierpień z żołądkiem.Miłego spotkania z wnuczką.Ja mam dietę mało, często i dużo ruchu,pilates i basen i 10 tysięcy kroków dziennie, nie tyję a utrzymuję co schudłam.Pozdrawiam.

  • gilda1969

    gilda1969

    23 października 2015, 08:36

    Witaj Jasiu:)) Dietkuję w miarę dobrze, czasami zdarzy się wpadka, ale to tylko czasami - np. wczorajsze lody:)) I zapisałam się na pilates - i jestem zachwycona! Gorąco polecam ten rodzaj ćwiczeń, jeśli nie lubisz skakanych. Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka - wrzody żołądka miałam, wiem, jak to potrafi boleć. Współczuję.

  • marii1955

    marii1955

    22 października 2015, 21:08

    Obecnie utrzymuję swoją wagę a schudłam z Vitalią 8 kg , ponad 3 lata temu . Także ćwiczę z Vitalią i nawet dało to widoczny efekt ... na wszystko potrzebny jest czas i systematyczna praca - tak dorywczo jednak TO nie działa , więc potrzebna jest silna wola , której Tobie życzę :) Cieplutko pozdrawiam :)))))))))))))))))))))))0

    • marii1955

      marii1955

      23 października 2015, 12:42

      Dopisuję dzisiaj , bo sobie przypomniałam , że mój tata miał wrzody żołądka ... z tego co pamiętam stosował kit pszczeli , dawkował go jakoś tak w kropelkach ... trwało to bardzo długo , ale się z tego wyleczył sam ...

  • melvitka

    melvitka

    22 października 2015, 21:03

    Nigdy nie wykupiłam i nie wykupię ani diety ani ćwiczeń. Doskonale mi idzie mniejsze jedzenie z silną wolą i darmowe treningi z Fitness Blenderem w internecie :)

  • wiosna1956

    wiosna1956

    22 października 2015, 20:27

    Nie ćwiczę i nie ruszam się bo mam obolałom nogę, a diety praktycznie nie ma , niby uwaźam co jem ale ,,,,,,, brak kontroli u mnie prowadzi szybko do tragedi , jak mi wydobrzeje noga biorę się za siebie , teraz potrzebuję odrobiny słodkiego miłego życia.......