Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moja psychika mnie zabija... kiedy nastąpi koniec?


Strasznie się męczę, nic mnie w tym życiu już nie cieszy, nie chce mi się nic,ostatnie dni wstawałam tylko do pracy,a tam udawałam że wszystko ok.

Życie mnie zabija,czasem mam myśli o śmierci,że chciałabym umrzeć,że nikomu nie jestem potrzebna,że już nic fajnego w życiu mnie nie czeka. Jestem starą panną,brak szansy na miłość,dziecko,lepszą pracę. Przeraża mnie myśl o przyszłości,kiedy wszyscy z domu rodzinnego pójdą w swoją stronę, a ja zostanę sama i sobie nie poradzę z życiem.

Nie chcę tu żadnych słów pocieszenia,otuchy, bo ja wiem że jestem beznadziejna pod każdym względem. 

W tym roku jest tak źle,że nawet w pracy ukradkiem popłynęła mi łza. Chciałabym aby moje życie było krótkie,szkoda tlenu dla kogoś takiego jak ja,szkoda że ze mnie taki tchórz...

  • Asia2009

    Asia2009

    8 lutego 2015, 08:40

    Mój znajomy też tak się kiedyś czuł, zona wyzywała go od leni , a on tylko na kanapie leżał , nic mu się nie chciało i nic go nie cieszyło. Poszedł do specjalisty i jakość jego życia zmieniła się diametralnie. Więc jeśli chcesz coś z tym zrobić to zawalcz o Siebie , nikt inny tego nie zrobi za Ciebie . Tobie musi zależeć. Każdy z nas jest to po coś , Ty też , może tylko jeszcze nie wiesz po co .

  • Adriana82

    Adriana82

    28 stycznia 2015, 11:27

    Nie jęcz, nie jesteś jedyna. Ja też jestem starą panną po 30tce i jakoś żyję :)

  • BogusiaMM

    BogusiaMM

    27 stycznia 2015, 10:35

    Zapewne ten wpis byl czasem rozmyslania. Napewno dzisiejszy dzien masz lepszy? Jaśminko... zaufaj sobie, swojej duszy i zacznij dostrzegac rzeczy i osoby, ktorych nie dostrzegalas do tej pory. Moze kolo Ciebie jest ktos - kto jest podobny do Ciebie? Zacznij od realizowania swoich pragnien, odsun odchudzanie i zyj. A zobaczysz szybko wszystko u Ciebie sie poprawi i nawet zaczniesz chudnac. Sprobuj moze tego ... ACETOMALE . Pozdrawiam.

  • AlbankaCCL

    AlbankaCCL

    24 stycznia 2015, 14:43

    Kochana życie to największa wartość i najlepszy prezent jaki można otrzymać, nie wolno się poddawać. Zapisz się na wolontariat i od razu odzyskasz wiarę ile znaczenia ma każde życie. Najlepiej w szpitalu dziecięcym. Jedni mają lepiej, inni gorzej ale każdy ma swój krzyż który ttrzeba godnie nosić. Odnaleźć sens i cel w życiu. Posiadanie męża i dziecka nie jest najważniejsze. Ja mam 29 lat i myślę sobie że nigdy nie będę miała dziecka czasem mnie to dołuje a czasem odnajduje w sobie myśli ze nie jest to najważniejsze. Główka do góry.

  • Fryzja

    Fryzja

    23 stycznia 2015, 22:23

    Smutne to... Nie będzie tak jednak zawsze, zobaczysz.

  • Odchudzajaca_sie_dietetyczka

    Odchudzajaca_sie_dietetyczka

    23 stycznia 2015, 22:15

    kochana.. z twojego wpisu wnioskuje że masz depresje, człowiek wtedy ma takie myśli, ale naprawdę życie może być piękne.. tylko trzeba zacząć myśleć pozytywnie, nie dołować, jesteś młodą osobą,życie tak naprawdę dopiero się zaczyna..