już pisałam - odkurzyłam zaszyty z dietami. Ostatnia była IGpro. I uważam,że jest super! Zeszło mi trochę,zanim organizm zareagował.Trudno było wejść w regularne jedzenie.Wówczas,kiedy miałam wykupioną dietę - dużo pisałam z panią dietetyk. I za każdym razem,kiedy się podłamywałam - czytałam:"proszę jutro zacząć nadal stosować dietę"Jak gdyby nigdy nic. I teraz ciągle słyszałam te słowa... No i Ela : "Misiu- nie czytaj,tylko stosuj":) :) :) Tak się cieszę ze spadku wagi,że piszę prawie o północy:) Moja waga - 70,5 kg Hip!Dobranoc
elasial
5 grudnia 2013, 12:34Hurra!!! No jestem z Ciebie dumna. Jak PAW!!!! Skrzydełka malutkie już Ci wyrastają,.....jeszcze trochę i będą większe i będziesz fruwać....Ciastków nie jedz, bo są niedobre i trujące jak muchomory ze sromotą....
baja1953
4 grudnia 2013, 09:14Jagódko, dziękuję serdecznie za pamięć:)) Cmok;))
Alianna
4 grudnia 2013, 07:58Cudna wiadomość. Tak trzymaj! Buziaczki, Złotko moje!
mania131949
4 grudnia 2013, 07:43Jagódko! Wielkie gratulacje! Pozdrawiam serdecznie!!! :-))))
mefisto56
4 grudnia 2013, 07:31Gratuluję i trzymam kciuki !!! Krystyna
CzekoladowaNiewolnica
3 grudnia 2013, 23:03Gratulacje :))