Sezon na truskawki i ból ,co prawda zjadłam z 6 dużych sztuk bo aż grzech,reszte sobie zamroziłam, a że mam swoje z działeczki to wiem że są zdrowiutkie i ekologiczne bez nawozó,warzywa tech choduję chociaz narazie tylko sałata i rzodkiewka,ale juz pomidorki się zielenia wiec spoko,a brokuły jakie wielkie:) sama chodowałam na parapecie:) cieszcze się że warzywka rosną lubię lubie lubie.Na obiadek gotowana zupka pomidorowa wg dukana dla mężusia ze śmietanką dla mnie z serkiem homo:) i bazylią.i oczywiście gotowana pierś z zupki i warzywa.
Justynak100885
12 czerwca 2013, 15:51gratuluje :))