Cały tydzien zawaliłam równo. Pizza,cola, smażona ryba z frytkami alkohol o matko. Zero cwiczen i w ogole nawet spacerów nie było. Miałam zły tydzien, straszne urwanie głowy w pracy i nerwy.
Dzisiaj szlam na to ważenie jak na ścięcie bo byłam pewna ze minimum bedzie +1-2 kg a tu staje na wagę i jest -700g
Moze nie jakas rewelacja ale przy takim tygodniu ozarstwa to jestem w szoku.
Waga na dzien dzisiejszy 62.3kg
Miłego dnia
angelisia69
13 sierpnia 2016, 14:36cheaty rozruszaja metabolizm ktory jest spowolniony ujemna kalorycznoscia ;-)
Jessica02
13 sierpnia 2016, 14:54Cheat meal tygodniowy he he normalnie mam jedno dniowy