Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już jestem u mamy+ fotomenu


Waga: 77kg
Pokazywała nawet 76,9kg, ale bez przesadki Następne ważenie aż pod koniec lipca, nie wiem jak ja tyle wytrzymam Mamy waga waży zupełnie inaczej niż moja, choć i na niej w zasadzie mogę kontrolować czy przypadkiem sobie nie folguje
Moje obawy co do jedzenia u mamy okazały się nieuzasadnione, jak przyjechałam to czekał na mnie pyszny dietetyczny gulasz- koniecznie będę musiała ugotować go w domu.
Miałam w planach przed wyjazdem wstać o 8 i iść na fitness, jednak miałam dzisiaj kolejną nieprzespaną noc i nie zwlokłam się rano z łóżka, trochę żałuje

Zjadłam:
śniadanie: owsianka z budyniem i otrębami z dodatkiem wiórków kokosowych i migdałów

obiad: gulasz z chudym mięsem wołowym i brokułami, ogórki małosolne

podwieczorek: jabłko, nektarynka, dwie łyżki jogurtu naturalnego, garść rodzynek

kolacja: kromka chleba razowego z polędwicą łososiową i musztardą, 2 pomidory, ogórki małosolne

+kawa z połową łyżeczki cukru i mlekiem 1,5%- powoli coraz mniej słodzę kawę ale do zera raczej nie zejdę.
Ruch:
45 min "killer" Ewy Chodakowskiej- coś marnie dzisiaj, chciałam zrobić jeszcze skalpel, ale nie chciał mi się odpalić na mamy komputerze i się zdenerwowałam

  • MissMolly

    MissMolly

    21 lipca 2012, 18:47

    Wzorowe jedzonko! Milo ze strony twojej mamy, ze cie tak kulinarnie wspiera. Pa!

  • wilimadzia

    wilimadzia

    21 lipca 2012, 17:54

    gratuluje spadku :) już cię mniej :)

  • Totylkoja.

    Totylkoja.

    21 lipca 2012, 13:18

    ahhh jakie to mniam ; DDD 3maj się kochana ; ** Pięknie schudłaś ; )

  • espanola59

    espanola59

    21 lipca 2012, 12:39

    jak ja kocham te twoje wpisy, ładne takie:D

  • majakowalska

    majakowalska

    21 lipca 2012, 08:15

    Aż mi ślinka cieknie...

  • eee1988

    eee1988

    21 lipca 2012, 00:19

    Cudowne to jedzonko, takie apetyczne i kolorowe :)

  • puszek.

    puszek.

    20 lipca 2012, 23:01

    to fajnie ze u mamy fajnie;p az mi prawie slinka pociekla;p chyba musze zjesc jutro cos niezdrowego, bo inaczej niedlugo umre z niedozywienia;p

  • rapsberrka

    rapsberrka

    20 lipca 2012, 22:47

    Jakie pychotki! I jaka kochana mama:)

  • smerfetka2781

    smerfetka2781

    20 lipca 2012, 22:46

    w rossmanie są

  • wagofobka

    wagofobka

    20 lipca 2012, 22:16

    Moi rodzice piją czystą czarną kawę, dość mocną w dodatku - na czczo rano, po prostu przepis na wrzody żołądka, ale moje nawoływanie o śniadanie przed kawą na nic się nie zdaje. Jak zwykle świetne, SOCZYSTE zdjęcia =D No ze spaniem to katastrofa, zaraz się kładę, mam nadzieję, że uda się szybka paść w objęcia Morfeusza dzisiaj. Buźka, dobrej nocy!

  • brydzia85

    brydzia85

    20 lipca 2012, 22:05

    przepysznie:-) powodzenia w dietkowaniu, ale widzę, że nie ma co się martwić, bo wszystko wygląda zdrowo i dietetycznie ;-)

  • california.girl

    california.girl

    20 lipca 2012, 22:03

    ale wszystko pyszniutkie:) chyba nie powinnam tego oglądać na noc:)

  • raspberry94

    raspberry94

    20 lipca 2012, 21:58

    ale to tak dopiero w połowie sierpnia ; p więc może akurat trafię na słoneczko ; d

  • szarma

    szarma

    20 lipca 2012, 21:54

    piekne zdjecia:) mozesz zdradzic jaki masz aparat?

  • I.am.ugly.and.i.know.it

    I.am.ugly.and.i.know.it

    20 lipca 2012, 21:52

    jej ,u Ciebie to jedzonko zawsze wyglada tak przepysznie =D Udanego pobytu Ci zycze i chudnij nam tam ładnie =*

  • uLa2012

    uLa2012

    20 lipca 2012, 21:51

    no to pewnie od mamy wrócisz o 1-2kg szczuplejsza ;)

  • smerfetka2781

    smerfetka2781

    20 lipca 2012, 21:51

    Jakie smakowite menu.Ogórki małosolne mniam,mniam