Dziewczyny ja już chcę te 69kg! Masakra, wiem że to tylko cyferki, ale ja chce i koniec
A moja gupia waga pokazała dzisiaj 72,5kg, czyli póki co podskoczyła w górę zamiast spaść.Zjadłam:
śniadanie: kawałek dietetycznej stefanki (przepis TU ) z łyżeczką domowej konfitury jagodowej
II śniadanie: kawa z łyżeczką cukru i mlekiem 2%, 2 kromki chleba graham z chudą szynką i musztardą
obiad: poł woreczka kaszy gryczanej, 2 gotowane pulpeciki, mizeria z jogurtem naturalnym
podwieczorek: powtórka ze śniadania+ banan - nie mogłam się powstrzymać
i już po stefance 
kolacja: 2 kromki grahama z odrobiną margaryny, chudą drobiową szybką, plasterek sera, 2 kiszone ogórki
+ jabłko na niespodziewanego głoda
znadiia
11 września 2012, 21:44Niektórzy ludzie to po prostu są jacyś nieogarnięci. Nie przejmuj się :*
ZeroAssoluto
11 września 2012, 21:07jeżeli jesteś na sb mogę Ci moją udostępnić po zakończeniu:) a ciacho wygląda apetycznie:) mhm...:) a i co zadzwonili do Ciebie?:)
pyska604
11 września 2012, 21:03Ladnie wyglada to ciacho
Madeleine90
11 września 2012, 20:58nie nazwalabym tego dieta, w Jego przypadku:) raczej zdrowym odzywianiem- chociaz chcialby schudnac jakies 2 kg:) podjada- ale glownie owoce lub warzywa, ewentualnie gorzka czekolade:)
espanola59
11 września 2012, 18:51no a ja go właśnie będę spłacać, bo jeśli by tak nie było to bym się nie zastanawiała ;DD ale myślę, że naprawdę się opłaca...
MyWLJourney
11 września 2012, 11:45taaaa - dokladnie moj bol - tak strasznie chcialabym w koncu zobaczyc 6! A waga k***a ani drgnie!! grrr
dariak1987
11 września 2012, 11:37stefanka wygląda pysznie, zaraz lukam na przepis :D
blacklove89
11 września 2012, 09:20mmm, ciasto :D
margo357
11 września 2012, 08:32o ja lubię takie gnieciuchy jak to mój tata nazywa takie ciasta na pewno wypróbuje:)
kuska23
11 września 2012, 06:56ja też chce już 69 tylko u mnie to jeszcze przeszło 5 kg do zgubienia, mam z czym walczyc;-)
alicze1
11 września 2012, 00:12no te Stefankę muszę spróbować!!
espanola59
10 września 2012, 22:26no właśnie nie do końca, bo tam już ci rok zaliczją, nie jest się w plecy. Wiadomo, że tam bedzie mniej zaliczania, bo i tak ciężko jest z jezykiem, ale nie będzie to rok w tył:) Chciałam zrobic tę stefankę, ale zapomniałam, kurdeee... jutro będzie!
majakowalska
10 września 2012, 22:23ale mnie ta stefanka kusi... super blog!!!
majakowalska
10 września 2012, 22:23ale mnie ta stefanka kusi... super blog!!!
Madeleine90
10 września 2012, 21:40z tymi praktykami to juz tak jest, ze ma sie studentow za popychadla. Ciacho wyglada cudnie:))
pistacjowata
10 września 2012, 20:54kryje średnio, naniosłam go wklepując i nie ma efektu maski. kolor jest tylko jeden, dopasowuje się do każdej cery. ogólnie bardzo ładnie wygładza cerę, rozświetla, musiałam tylko dać troszkę korektora na dwie gorsze krostki i przypudrować nos, bo ten krem nie matuje (to azjatycki krem, w Azji mat nie jest pożądany). jego recenzja jest też na fajnym blogu - azjatycki cukier
flowerfairy
10 września 2012, 20:51Dzisiaj robiłam petardę czyli tę trzecią płytę, ale jakoś nie miałam weny ;)
Eridani
10 września 2012, 20:47ja jadlam taka z kaszy manny - z tym, ze masa z 1 litra mleka, kaszy manny, cukru i kakao i kostki margaryny na herbatnikach. Zrobilam bez margaryny smak byl ten sam, zastanawiam sie tylko jak dziala to odjecie mleka? ale wyglada pysznie :) no i nie mowilas, zeby nie byla pyszna, wiec sprobuje zrobic. dzieki :*
ines85
10 września 2012, 19:41ślinka cieknie mi do samej ziemi :D na widok stefanki :P!!!!!
madagaskar33
10 września 2012, 19:23kochana to tylko 3.5 kg roznicy, wkrotce zobaczysz upragnione 69!!! CIERPLIWOSCI:)