Dieta jakoś idzie :)
ogólnie nie chodzę głodna , staram się skupiać na jedzeniu
oczywiście marzę o czekoladzie ;p i może jeszcze o chipsach
Zbieram się do jakieś aktywności fizycznej dziś. Ciężko :P mam zakwasy po wczorajszym basenie. Jak pomyślę o morderczym dla mnie treningu Ewy Chodakowskiej to słabnę :P
może dziś wybiorę Cindy Crawford ;) jest trochę lżejszy
W każdym razie coś muszę zrobić żeby postawić ptaszka w kalendarzu pod tytułem dzień z aktywnością zrobiony. Bardzo to motywuje do wysiłku :)
Zabieram się do pracy a potem kolacja chleb z twarożkiem :P szaleństwo