Wczoraj nie zgrzeszyłam ani razu ;)
Dzisiaj tylko jedną Fantasią.
Dziękuję Wam za wiarę, to pozwala nie rzucić mi tej diety w kąt.
Chociaż pamiętam, że od zawsze buntowałam się przeciwko dietom, no bo dlaczego odmawiać sobie tego, co lubię?? Nadal uważam, że powinniśmy móc jeść wszystko, acz z umiarem. Tylko, właśnie, u mnie z umiarem jest krucho xP Wiecie, że potrafię zjeść całą pizzę pepperoni XXL z Dominium sama?
Jakoś za mało jem xP Ominęłam już co najmniej 5 posiłków w sumie, bo spałam xP