Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Małe wnioski i podsumowanie dzisiejszego ważenia.


Zważyłam się dziś (staram się co tydzień).

Waga 68,8 kg.

Wow, spadło 0,5 kg, mimo że zjadłam dwie pizze w tym tygodniu! -> trele morele -> pizza jest słona -> mało piłam -> pewnie odwodnienie. A jak! Wlazłam na wagę jeszcze raz, włączyłam funkcję mierzenia składu masy ciała, a tam:

waga 68,8 kg

tłuszcz 34,5%

woda 45,0%

mięśnie 32,2%

kości 11%

Także moje drogie, (pizza) nie sprzyja odchudzaniu xD

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    28 stycznia 2016, 12:08

    Pizza? a co to? :D

    • j.lisicka

      j.lisicka

      28 stycznia 2016, 12:14

      Posiłek idealny, według wielu osób smakuje niebiańsko i jest lepsza od uczucia miłości xD

    • Maarchewkaa

      Maarchewkaa

      28 stycznia 2016, 12:22

      Coś mi świta...chyba kiedyś ją pożerałam i przez to miałam tlustą dupe :P

  • sexymuffin

    sexymuffin

    28 stycznia 2016, 11:32

    kurcze a ja kiedy pizze jadlam? z pol roku temu xD ale to dobrze ze pol kg:D