Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Minął rok ...


Odwiedziłam wczoraj moją ulubioną dietetyczkę. A ... tak, dla rozgrzania emocji .

Wynik analizy nie zaskoczył mnie specjalnie. Efekt ubiegłorocznej pracy poszedł na marne. Nawet nie wiem kiedy to się stało? Powraca moje pytanie - co zrobić żeby przestać się kręcić ? To niestety nie jest kolorowy zawrót głowy :(

Reasumując ? Jestem gruba. Nawet nie chce mi się na tę wariatkę w lustrze krzyczeć :(

Idę jutro na rynek. Kupię świeże warzywa i ... przegonię te demony.

Spadnie waga-będę wysyłać uśmiechy.... Tymczasem :<(szloch);(

  • KASI2013

    KASI2013

    17 kwietnia 2015, 17:25

    ...i oby ten uśmiech nie znikał z twarzy :)))