Przepraszam ze tyle czasu mnie nie było ale naprawdę byłam bardzo zajęta potem urlop męża i krótki wyjazd:) A poza tym jest tyle zajęć przy dzieciach ze dzień za dniem tak leci że nie zawsze mam czas siedzieć tyle czasu na internecie chodź nie powiem staram się ćwiczyć prawie codziennie Ewkę. Z dietą wszystko w miarę dobrze idzie,widać efekty bo wszystkie spodnie mama musiała mi zwężać :) ale to dobrze .Nawet mąż zauważył ze tyłek zgrabniejszy się zrobił ;) ale wiem ze to zasługa ćwiczeń z Ewką. Kupiłam sobie ostatnio błonnik i na pewno działa na moje zaparcia.Nauczyłam się pic dużo wody a przez to nie zatrzymuje się tak w organizmie nawet przed @ nie jestem taka napompowana co jest dużym plusem.A tak to leci,dostałam propozycje pracy od września na cały etat i o dobrych warunkach,tylko zastanawiam co zrobię z Mają.Mama pracuje ,teściowa wyjeżdża do Niemiec a żłobka u nas w okolicy nie ma.Do przedszkola przyjmą mi ja ale dopiero w przyszłym roku. Także mam niezły orzech do zgryzienia bo bardzo szkoda mi tej propozycji. Cały etat ,dobra płaca,7 godzin dziennie i w tym co ja lubię ;( kurcze nie wiem co jeszcze zrobię ,rozmyślam może coś mi wpadnie do głowy. Pozdrawiam Was gorąco ;) Buziaczki...
joannama28
9 lipca 2013, 14:53Wcześniej pracowałam 5 lat w drogerii kosmetycznej i tam robiłam kursy wizażu w Krakowie. Jeździłam na szkolenia IsaDora, Revlon,Pupa.Teraz maluje na rożne okazje,i śluby. Teraz inna właścicielka chce otworzyć kolejny sklep z kosmetykami a wie ze ja już pracowałam w tej branży i bardzo jej na mnie zależy.Powiedziała że z wszystkim mi pójdzie na rękę,czy jak dziecko będzie chore ,czy jak będę chciała wcześniej wyjść, i jeszcze premie albo kosmetyki od sprzedaży. Wiec kuszoca propozycja ;)
zmianadzislepszejutro
9 lipca 2013, 13:29Ooo Asia :) w końcu jest wpisik :) Super, że Ci tak idzie :) Miałam do Ciebie dzwonić, ale gdzieś mi zaginął Twój numer telefonu :) a co to za praca? :) :*
joannama28
8 lipca 2013, 22:54Właśnie już załatwiłam tak jakby to powiedzieć teściową mojej siostry,bardzo fajna kobieta ale obawiam się o moją córunie ona jest strasznie za mną, nie zostanie z nikim kogo nie zna,,,Ja ją znam dobrze i wiem o co jej chodzi,ktoś bliski jeszcze ale obca osoba no nie wiem jak ona będzie reagować i czy coś z tego wyjdzie...taki cycek maminy ,nawet jak jesteśmy oboje z mężem i chcę jechać do miasta to za mną wrzeszczy . Ale spróbować zawsze warto ;)
bruitsdelanuit
8 lipca 2013, 19:00Dobrze, że nie przestałaś i dalej dbasz o siebie, także rewelacja :) Mam nadzieje, że coś wymyślisz! :) A nie masz jakiejś dobrej znajomej, który mogłaby pilnować twoje dziecko :)?
Festuca21
8 lipca 2013, 17:18super że tak ładnie chudniesz :) ćwiczenia Ewy są świetne, sama z nią ćwiczyłam jakiś czas temu, a twój wpis zmotywował mnie do tego żeby wrócić do jej ćwiczeń ;) Dziękuję ci BARDZO ! Zaraz rozkładam matę i biorę się do roboty :):):)