Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
27 styczeń, kolejny dzień diety


8)Dziś sobota, więc nie miałam za dużo czasu na ćwiczenia. Ćwiczyłam tylko 45 minut ćwiczenia kardio. Dobre i to.

Dodatkowo przyjechali moi bratankowie i zaproponowali mi piwo. Jednak udało mi się wykręcić bólem głowy. I całe szczęście, bo jutro dzień ważenia. Poza tym udało mi się przestrzegać diety.

Jutro rano robię jajecznicę dla całej rodziny i jutro też mam zaplanowane w diecie coś słodkiego.