Witam:)
Powinnam sie dzisiaj ważyć, ale ze mam @ to to przełoże na pozniejszy termin.
Zawiozłam córcie do przedszkola, bo już chciała iść a lepiej sie czuje, został jej tylko mały katarek to ja posłałam.Ide przygotować teraz obiad, bo za chwile musze jechać zawiezsc kolezanke z dzieckiem do przychodni.
Dzisiaj od rana mąż na mnie zły, bo znalazł paragon z opłaconego przeze mnie mandatu za złe parkowanie...stara historia z przed miesiac...nic mu nie mowiłam...facet o wszystkim nie musi wiedziec...a tu kurde wczoraj byłam na zakupach i chyba gdzies z torebki musiał mi wypasc paragon i On go dzisiaj rano znalazł w aucie...ale jest zły...nie dziwie mu sie z jednej strony...no ale bez przesady...
dobra lece szykowac obiad....
pozniej tu zaglądne:)
madzik21w
15 grudnia 2010, 18:01hej dzis w nocy tez mnie zaatakowało: @!! i kilo w gore. kiedy bedzie juz normalnie? w drugim, trzecim dniu czy po@?